Dziennikarze nie mogli uczestniczyć w mszy, na której oskarżany o krycie pedofilów biskup Napierała udzielał święceń. Zastąpił bp Janiaka, oskarżonego o to samo. W trakcie zamykania drzwi kościelny pokazał dziennikarzom środkowy palec. Jeden z księży polecił im udać się do szpitala psychiatrycznego.