Wszystko odbija się na całej branży dostawców towarów i usług dla szpitali. Faktury, które firmy miała opłacane w terminie, zaczęły być płacone z coraz większym opóźnieniem. Od niezapłaconych faktur i tak trzeba odprowadzić podatek. Firma nie ma zapłaty, a fiskus upomina się o pieniądze.