3 tys. zł brutto dla kelnera i kustosza w Muzeum Narodowym? Dla sprzątaczki i pracownika sądu? Dla pomocnika murarza i inspektora sanepidu? Dla stróża nocnego w szkole i adiunkta z doktoratem na prywatnej uczelni? Wedle zapowiedzi prezesa PiS tak będzie już za 16 miesięcy.