10 tysięcy miesięcznie, inaczej 2150 euro, czyli 120k złoty rocznie, to poziom bogactwa na poziomie Testovirona, niedostępnego dla zwykłopolaków. A takiego bogola zdaniem ponad 58% społeczeństwa można rabować tak jak nawet partia Razem by nie zrabowała.
To nawet nie jest podwójna średnia krajowa