Prokuratura Ziobry wycofała z sądu akt oskarżenia przeciwko Obajtkowi przepisując – czasami słowo w słowo – wniosek obrońcy prezesa Orlenu. Puściła wolno oskarżonych. Kazała za to wszcząć postępowania wobec prokuratora i funkcjonariusza CBŚ, którzy rozpracowali gang Macieja C., ps. „Prezes”