Kolejna kuriozalna interwencja.Byliśmy na Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach i policja wezwała na nas policję, za rzekome niestosowanie się do noszenia maseczek. Agresywnie nabuzowany Milicjant podszedł do nas i zaczął prawie na krzyczeć, aż fuczał ze złości.