Wraz z pojawieniem się olbrzymich hałd śmieci mieszkańców najbliżej położonych bloków zaczęły nękać pożary. Było już ich kilkanaście. Tylko w tym roku śmieci paliły się pięć razy. Dwa najgroźniejsze pożary były w czerwcu. „Najdziwniejsze jest to, że te pożary zawsze są w dni wolne i święta”.