W maju CDC przestało monitorować łagodne przypadki COVID-19 wśród zaszczepionych. Oznacza to, że osoba zaszczepiona, która nie jest hospitalizowana lub nie zalicza zgonu, nie jest ujęta w statystykach. Dzięki temu łatwiej jest tworzyć przekaz, że głównie chorują ci z grupy niezaszczepionych.