Śledztwo dziennikarza Radia Wolna Europa, któremu udało się skontaktować z krewnymi rosyjskich żołnierzy, a nawet z nimi samymi, dostarczyło ciekawe informacje. Wynika, że rodziny spodziewają się rozłąki trwającej od trzech do dziewięciu miesięcy i że żołnierze znajdą się na Ukrainie.