Rzeczywistość brutalnie zweryfikowała wypowiedź kanclerza Niemiec o tym, że za wojnę w Ukrainie odpowiedzialność ponosi wyłącznie Władimir Putin. Olaf Scholz zmył odpowiedzialność z Rosjan, którzy w ogromnej większości popierają swojego przywódcę. Ale niemiecki polityk ma w tym swoje cele.