Zawodnicy Stomilu zorientowali się, że ze wspólnej skarbonki na cele drużynowe znikają fundusze, mimo że zespół niczego nie kupował. Kongijczyk Simba Bwanga został przyłapany na gorącym uczynku na kamerze, tłumacząc się poszukiwaniem… kawy. Po wszystkim oskarżył on kolegów z zespołu o… rasizm.