Rosjanie obcięli mu po 2 palce z każdej ręki. Profesor uniwersytecki i biznesmen Oleg Moskalenko między sesjami tortur był przetrzymywany na mrozie bez butów. Po tygodniu, porzucili go w lesie z zainfekowanymi ranami rąk i odmrożonymi stopami. Stracił część prawej stopy i 3 palce w lewej