„Brutalną napaść polityczną na mnie i moją rodzinę traktuję jako atak na całe rozwijające się polskie rolnictwo. Wbrew tej agresji będziemy się dalej rozwijać i nie damy się wypchnąć także z europejskich rynków” – napisał wiceminister, atakując m.in. Leszka Balcerowicza i Donalda Tuska.