Mieszkańcy osiedla Pomorskiego w Zielonej Górze nie chcieli płacić ok. 1 tys. zł rocznie (od gospodarstwa) za użytkowanie wspólnego chodnika, więc spółdzielnia zdarła chodniki, potem na ich miejscu pomiędzy blokami pojawił się mur, potem zasieki, a teraz stos głazów.