Wszyscy jego żołnierze są albo martwi, albo ranni,wielu w stanie ciężkim. Na kierunku charkowskim uciekający rosyjscy żołnierze porzucają sprzęt, kradną rowery i skutery, aby uciec z miejsca walk. Dzwonią do krewnych z prośbami o skontaktowanie się z dowództwem i ustalenie, gdzie mają się udać