Już blisko 700 złapanych w Polsce organizatorów przemytu ludzi z granicy białoruskiej – wśród nich m.in. śląscy pseudokibice. A kilka dni temu – m.in. Janusz N., właściciel firmy przewozowej z Białegostoku (udostępniał taksówki do przewozu osób). Tylko ta grupa zarobiła na tym ok. 16 mln euro.