Reżyser filmu dotarł do niepublikowanych wcześniej materiałów i podążył powojennym tropem odpowiedzialnych za tę zbrodnię. Spotkał się m.in z Eilertem Diekenem, który dowodził egzekucją rodziny Ulmów i ukrywanych przez nich Żydów, a po wojnie był… szefem policji w niemieckim miasteczku Esens.