Od dłuższego czasu poszukuję graala poprawności politycznej, czyli jakie dziś trzeba mieć poglądy, by nikt nie mógł się przyczepić. Wychodzi, że trzeba teraz drogi z gołym tyłkiem, ewentualnie w skąpym, skórzanym wdzianku blokować… podobnie byłem rozdarty jak ich Antifa blokowała w Sztokholmie xD