O godz. 12.55 pisze na komunikatorze klasowym: „dziękuje wszystkim za zniszczenie mi życia i pojawienie się u mnie chęci samobójstwa”. Niemal natychmiast zostaje usunięty z czatu grupowego przez koleżankę. Chwilę później Michał wpada do kuchni i bierze kilkanaście tabletek na padaczkę