Do siedziby Newagu w Nowym Sączu weszli prokurator i policjanci. Chodzi o śledztwo w sprawie dziwnych usterek pojazdów Newagu. Zdaniem specjalistów od cyberprzestępczości, którzy analizowali nieprawidłowości, producent celowo wprowadzał informatyczne blokady, żeby potem móc zarabiać na ich naprawach